Gazeta Wrocławska typuje hity 2010 m.in. z dziedziny kina i sztuki, wśród nich znalazły się:
- Pierwsza edycja American Film Festival. To jedyny taki festiwal w Polsce. Następne wrocławskie dziecko Romana Gutka, twórcy Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Nowe Horyzonty, okazało się być wielkim sukcesem. Pięć dni z amerykańskim kinem: klasyką i filmami najnowszymi, pokazało, że obrazy zza Oceanu to nie tylko głupie komedie i strzelanko-kopanki.
- Wystawa "Dormitorium" braci Quay we wrocławskiej Galerii BWA Design w ramach festiwalu Nowe Horyzonty. Bracia - reżyserzy mieli na festiwalu retrospektywę swoich filmów, a w galerii, we współpracy z polskim rzeźbiarzem z Wrocławia - Olafem Brzeskim, pokazali scenografię do swoich obrazów. Głównie były to robiące ogromne wrażenie lalki z z filmów Brytyjczyków takich jak "Ulica krokodyli".