Italiani, najnowszy film w reżyserii Łukasza Barczyka, który wchodzi na ekrany polskich kin 11 marca (dystrybucja Gutek Film), to przykład śmiałego poszukiwania języka filmowego dla wyrażenia podstawowych przeżyć i emocji, języka wychodzącego poza konwencje kina psychologicznego. Barczyk zaprosił do współpracy wybitnego reżysera teatralnego Krzysztofa Warlikowskiego, który zagrał w filmie główną rolę i aktorów Nowego Teatru - Jacka Poniedziałka i Renate Jett. Italiani to podroż wgłąb intymnego świata mężczyzny, jego relacji z rodziną i najbliższymi.

Łukasz Barczyk, reżyser Patrzę na ciebie, Marysiu, Przemian oraz Nieruchomego poruszyciela nie próbuje być twórcą dla każdego, jest na to zbyt wyrazisty. To niewątpliwie najodważniejszy dziś reżyser filmowy młodego pokolenia, poszukujący i podążający własną drogą. W Italiani tworzy intrygujący filmowy świat, zbudowany ze wspomnień, obsesji i fantazji głównego bohatera.

Ta produkcja, niemalże w całości sfinansowana przez twórców filmu, powstawała przez ostatnie cztery lata w plenerach środkowych Włoch. Film jest efektem współpracy scenariuszowej między Barczykiem a Warlikowskim i poprzez współdziałanie tych dwóch osobowości, fuzją współczesnego kina i nowego teatru. Posiada interesującą stronę wizualną, autorką hipnotycznych zdjęć jest Karina Kleszczewska, stała współpracowniczka Łukasza Barczyka.

Zwiastun filmu

Zaproszenia:

8 marca (wtorek) o godz. 19 w warszawskim Nowym Wspaniałym Świecie odbędzie się dyskusja na temat filmu, w której udział wezmą: Łukasz Barczyk, Krzysztof Warlikowski i krytyk filmowy Jakub Majmurek, spotkanie poprowadzi krytyk teatralny Witold Mrozek.

10 marca (czwartek) o godz. 19.00 Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie zaprasza na pierwsze spotkanie z cyklu Re:Forma - przedpremierowy pokaz filmu Łukasza Barczyka Italiani, wykład reżysera i dyskusję z udziałem zaproszonych krytyków i teoretyków filmu (m.in. Jakub Majmurek). Spotkanie poprowadzą kuratorzy cyklu - Łukasz Ronduda i Kuba Mikurda.

Krzysztof Świrek: "Italiani" Łukasza Braczyka (Dwutygodnik)

Jakub Majmurek: Klęska piękniejsza niż sukces (Krytyka Polityczna)