To nie prima aprilisowy żart. Jeden z najoryginalniejszych muzycznych dokumentów ostatnich lat, panorama niezależnej japońskiej sceny muzycznej, od noise'u, przez industrial, laptopy, minimal, po avant-pop, zdobywca nagrody dla najlepszego filmu o sztuce 10. MFF Nowe Horyzonty wchodzi do polskich kin 1 kwietnia 2011 roku (dystrybucja: Stowarzyszenie Nowe Horyzonty).
Cédric Dupire: Już wcześniej interesowaliśmy się specyfiką tamtejszej sceny muzycznej, działającej poza komercyjnym mainstreamem. Muzykami improwizującymi, łamiącymi schematy i schodzącymi z utartych ścieżek. To szczególnie wyraźnie widać na tle tak bardzo zdominowanego przez konsumpcję społeczeństwa, jak japońskie. Chcieliśmy pokazać idee, którymi się kierują i odnieść to do zasad, które wyznaje większość Japończyków. (...) Zależało nam na znalezieniu wykonawców, którzy oddają się muzyce w pełni, jest dla nich sposobem na życie. Ci, których pokazaliśmy, podchodzą do muzyki w sposób bardzo radykalny. Wykonawcy prawie wcale nie nagrywają albumów, nie pracują nad melodią, ale raczej badają dźwięki i to, jak mogą ich użyć w swoich muzycznych performance'ach. Dlatego tak ważne było dla nas pytanie, kiedy dźwięk staje się muzyką. Dzieje się tak w momencie, kiedy po prostu zdecydujemy, że nią jest. (Gazeta Wyborcza Wrocław, 2.08.2010)