Roman Gutek w felietonie z cyklu "Moje Nowe Horyzonty" w "Gazecie Wyborczej Wrocław" pisze o bohaterze tegorocznej retrospektywy - Walerianie Borowczyku:
"Pamiętam powiew sensacji i ogromny szturm na salę kinową, kiedy w Dyskusyjnym Klubie „Hybrydy" w Warszawie prezentowane były głośne erotyczne tytuły: Opowieści niemoralne (1974), Bestia (1975), Margines (1976) oraz Lulu (1980). Dużo mniej widzów zgromadziły pokazy filmów animowanych czy krótkich eksperymentów. Podobna sytuacja miała miejsce w 2006 roku, po śmierci artysty, kiedy to krajowe media zamieściły wiele poświęconych mu materiałów. Wyłaniał się z nich dość jednostronny portret twórcy kontrowersyjnych filmów erotycznych. Jakby zapomniano, że zanim obwołano go skandalistą, Borowczyk, tworzący od 1959 roku we Francji, uprawiał wiele gatunków sztuki. (…) Chciałbym, aby retrospektywa twórczości Borowczyka, zorganizowana na naszym festiwalu w 80., rocznicę urodzin artysty, była okazją do zrewidowania oceny jego dorobku."