Jak co roku prosimy uczestników Nowych Horyzontów o propozycje filmów, które chcieliby obejrzeć podczas nadchodzących edycji festiwalu. Jednym z filmów, które proponujecie, jest kolejna odsłona projektu Unrest jednego z naszych ulubionych twórców, reżysera Sombre 1998, La vie nouvelle (2002), Jeziora (2008), Być może piękno umocniło naszą determinację – Masao Adachi (2011), Philippe'a Grandrieux. Meurtrière, druga po White Epilepsy część zapowiadanej trylogii eksperymentalnych wideo performansów, jak poprzednia skupia się na szeroko pojmowanym strachu i ciele.
Jak twierdzi reżyser, tematem Meurtrière jest Das Ding. Das Ding jest pozbawione sensu, szalone, nie do zniesienia, histeryczne, groteskowe, jest źródłem fobii, jest niebezpieczne, brutalne, czasochłonne, dzikie, seksualne, nieprzewidywalne, oszałamiające, okrutne, budzące lęk, a nawet przerażające, ekstatyczne, pożądane, wulgarne, perwersyjne, żenujące, bezwstydne, obsceniczne, święte, wściekłe, mordercze. Ale przede wszystkim - pozbawione intencji.
Philippe Grandrieux urodził się w 1954 roku we Francji. Ukończył studia na Wyższej Uczelni Sztuk Teatralnych w Belgii. W latach 80. współpracował z Francuskim Narodowym Instytutem Sztuk Audiowizualnych i kanałem telewizyjnym La Sept/Arte. Twórca filmów eksperymentalnych, instalacji, dokumentów, wideoklipów i filmów pełnometrażowych, którego dokonania, związane głównie z poszukiwaniem nowych środków wyrazu, zestawiane są z twórczością największych autorów francuskiej awangardy filmowej – Jeana Epsteina, Luisa Buñuela, Marcela L’Herbiera.