Tylko do 16 maja można jeszcze oglądać filmy w „starej” Warszawie, wykorzystywanej jako obiekt festiwalowy NH, potem kino zamieni się w plac budowy. Przebudowa potrwa rok. Jest więc szansa, że kolejną 11 edycję Ery Nowych Horyzontów zobaczymy właśnie w Warszawie, zamienionej w Dolnośląskie Centrum Filmowe. DCF będzie mieć cztery sale. Zostaną nazwane: Warszawa, Lwów, Lalka i Polonia - na pamiątkę wrocławskich kin.
Po przebudowie nowe kino będzie miało cztery poziomy - w podziemiu, jak dotychczas, będzie mieściła się mała sala kinowa, na parterze kolejne dwie na 150 i 250 miejsc, na drugim piętrze ostatnia - na 150 miejsc. Budynek pomieści też biura, z których mają korzystać organizatorzy festiwali filmowych, sale konferencyjne, barek, kawiarnię i księgarnię filmową.
Wstępną koncepcję funkcjonalno-przestrzenną przygotował w 2006 roku architekt Marta Kwolek, ostateczny projekt - pracownia Plus-Art z Łodzi.
Więcej