Ciekawostki z przestrzeni NH

« starsza nowsza » lista
04 maja 2010
Polscy krytycy o Dublu Grimonpreza

Praktyka ciągłego kontestowania, stawiania pytań, obiekcji, która jest nieodłączną cechą kina found footage, rodzi przestrzeń do namysłu, ale i do przewartościowania starych wartości. „Jeśli spotkasz swojego sobowtóra, zabij go” – hasło to na pewno odnosi się do relacji między kinem meainstremowym i eksperymentalnym. Walka o terytorium odbywa się powoli. Film Grimonpreza jest „hybrydalnym pomiędzy”. Język, którym posługuje się autor Dubla, jest językiem przejściowym, dzięki czemu jest on na tyle zrozumiały, by móc zaistnieć na arenie mainstreamu (podobny zabieg stosuje w swoich filmach Greenaway, który często pod powierzchnią klasycznej narracji przemyca narrację opartą na grze, liczbach czy symetrii). Grimonprez powoli wprowadzając abecadło kina found footage, daje szanse przywyknąć widzowi do nowych formuł opowiadania. Zabieg ten to jednak nie tylko troska o widza czy walka o terytorium, to również wymóg, który narzuca sama postać Hitchcocka.

Aleksandra Hirszfeld: Jeśli spotkasz swojego sobowtóra, zabij go (Dwutygodnik)

 

Zrealizowany techniką found footage Dubel jest popisem montażystów, Dietera Diependaele i Tylera Hubby’ego. Materiały archiwalne znakomicie współgrają ze współcześnie kręconymi zdjęciami, a ich zestawienia stanowią ironiczny komentarz do tematu podwójnej tożsamości, który powracał też w wielu dziełach Hitchcocka. Film Grimonpreza imponuje maestrią realizacyjną, jednak pod koniec seansu widza zaczyna męczyć myśl: czy mimo tej wirtuozerii reżyser sam nie wpadł w zastawioną przez siebie pułapkę? Czy serwując tak bardzo „zdublowane” danie nie zgubił jego smaku (czytaj: sensu)? Choć w przypadku „Dubla” brak konkluzji może być zamierzony. Kto wie, może tę pułapkę zastawił na reżysera jego sobowtór?

Iwona Cegiełkówna: Dubel (KINO)

 

W Dublu, dokumencie z Alfredem Hitchcockiem, najciekawsze są materiały archiwalne, a nie nieco pretensjonalny koncept dramaturgiczno-ideologiczny.

Jacek Szczerba: Sir Alfred Hitchcock przedstawia (GW)

 

Przemyślany do najdrobniejszych szczegółów, zrealizowany z fantazją, przewrotnie inteligentny, a przy tym bardzo zabawny film.

Janusz Wróblewski: Dubel (Polityka)

 

Rafał Świątek: Jak Hitchcock sprzedał strach (Rzeczpospolita)

 

Filmy zawsze są odbiciem rzeczywistości, ale unikatowość dokonań Hitchcocka polega na tym, że w jego twórczości odbijała się realność „zdublowana”: sfera sacrumprofanum, polityka i sztuka, zbrodnia i kara... Dubel dubli.

Łukasz Maciejewski: Człowiek, który wiedział za dużo (Tygodnik Powszechny)

« starsza nowsza » lista
Varia
Klub Krytyków Forum NHCiekawostki z przestrzeni NHXX Konkurs o Nagrodę im. Krzysztofa Mętraka
do góry
pełna wersja strony