en
L'enlèvement de Michel Houellebecq reż. Guillaume NiclouxL'enlèvement de Michel Houellebecq reż. Guillaume Nicloux
Ciekawostki z przestrzeni NH
10 lutego 2014

Trwa 64. Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Berlinie

6 lutego światową premierą konkursowego filmu The Grand Budapest Hotel Wesa Andersona rozpoczął się 64. Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Berlinie. Przeglądamy program w poszukiwaniu interesujących tytułów, zaś nasi selekcjonerzy już na miejscu wybierają filmy z myślą o 14. MFF T-Mobile Nowe Horyzonty we Wrocławiu.

W programie m.in.:

- film L'enlèvement de Michel Houellebecq (The Kidnapping of Michel Houellebecq, sekcja Forum) Guillaume'a Niclouxa wyrasta na wydarzenie festiwalu, przedstawia rzekomo prawdziwą wersję wydarzeń z września 2011 roku, kiedy to gwiazda francuskiej literatury zniknęła podczas trasy promującej powieść Mapa i terytorium. Do tej pory nie było wiadomo, co się wtedy stało. W filmie w roli porwanego wystąpił Michel Houellebecq we własnej osobie.

"Michel Houellebecq, aktor: Świadomość, że z fikcyjną postacią, która nazywa się i zachowuje jak ja, mogę zrobić wszystko. A ze sobą samym - niekoniecznie. Miło jest puścić hamulce. A przy okazji wiedzieć, że ten człowiek na ekranie nie ma przecież ze mną nic wspólnego: gada coś bez sensu, snuje się, impertynencko nosi moje ubrania... (Guillaume Nicloux zaczyna się śmiać)

Guillaume Nicloux, reżyser: Michel, naprawdę mogę to powiedzieć? Jednak powiem: ten człowiek na ekranie to w stu procentach Houellebecq. Nie byłem w stanie napisać mu jednej linijki tekstu, wszystko mu ukradłem - sposób mówienia, zachowania, podejście do palenia, neurozy... Może nie chcesz tego widzieć, ale taki właśnie jesteś." ("Gazeta Wyborcza")

Tadeusz Sobolewski: "Niedosyt, jaki budzi Berlinale, przełamał pokazywany w sekcji Forum film, o którym trudno powiedzieć, na ile jest fabułą, na ile dokumentem, co jest w nim zaplanowaną akcją, a co improwizacją. (...) Trzech gości porywających pisarza z Paryża grają naturszczycy. Jeden z nich w rzeczywistości jest izraelskim żołnierzem, drugi - zapaśnikiem, trzeci - kulturystą, byłym Misterem Universum. Wywożą Houellebecqa na wieś, do domku francusko-polskiego małżeństwa. I choć nie wiadomo, kto właściwie ma zapłacić za niego okup, pisarz przyjmuje przygodę ze spokojem abnegata. Interesuje go tylko, czy będzie miał papierosy, wino, czy nie będzie go bolało chore ucho, wreszcie, czy odwiedzi go w tym domowym areszcie dziewczyna. Gospodyni zapewnia, że nie będzie z tym problemu - i młoda, bezrobotna Fatima spędza z Houellebekiem niejedną noc." (10.02.2014, "Gazeta Wyborcza")   

- z rekomendacji "New Yorkera" i "Film Comment": amerykańska dokumentalistka Josephine Decker przywiozła do Berlina dwie fabuły, pokazywane w sekcji Forum Thou Wast Mild and Lovely oraz Butter on the Latch. Krytycy szczególną uwagę zwracają na tę drugą – historię dwóch przyjaciółek, spędzających czas na ludowym festiwalu, w lesie w kalifornijskim hrabstwie Mendocino. Panująca tam atmosfera transcendentalnego wzmożenia przyczyni się do zmian w psychice jednej z nich. Ciekawa forma. Ładny las.

- nasz gość i bohater retrospektywy w sekcji Panorama Special pokazuje Xi You (Journey to the West). Gwiazda jego filmów, Lee Kang-sheng, jako buddyjski mnich na uduchowionym spacerze po Marsylii spotyka Denisa Lavanta (gwiazdę filmów Leosa Caraxa).

- w programie berlińskiego Forum Expanded znalazł się film La última película Marka Peransona i Rayi Martina z gwiazdą Nicolása Peredy - Gabino Rodríguezem w głównej roli, rodzaj remake'u The Last Movie (1970) Dennisa Hoppera.

- o przyszłości, która przypomina starą fabrykę, opowiada nowy film berlińskiego reżysera Marcina Malaszczaka, autora Sieniawki (dokumenty/eseje 13. TNH) - Orbitalna. To eksperymentalny krótki metraż pokazywany w ramach Forum Expanded w Berlinische Galerie. więcej o filmie

- w Berlinie można też obejrzeć nowy film naszego gościa i jurora, Denisa Côté, Que ta joie demeure (Joy of Man's Desiring, sekcja Forum). W świecie, w którym najbardziej pożądaną wartością staje się praca, Côté kontempluje monotonię "robotniczych rytuałów". Absurd i abstrakcja? Z pewnością powrót do estetyki Bestiarium (12. TNH).

- w sekcji dokumentalnej widzowie Berlinale obejrzą zaś nagrodzony na niedawnym Sundance FF (za reżyserię i montaż), brytyjski dokumentalno-fabularny esej Jane Pollard i Iaina Forsytha - 20,000 Days on Earth. Naprawdę blisko z Nickiem Cavem. więcej o filmie

- w sekcji Forum znalazł się nowy film Anki i Wilhelma Sasnal – Huba, enigmatyczną opowieść o starym człowieku, kobiecie i dziecku. Święta rodzina à rebours? O filmie pisze Jakub Majmurek: "Cieszę się, że w 25-lecie „wolnej Polski” jesteśmy wolni przynajmniej na tyle, by spojrzeć w lustro, jakie stawia przed nami ten niezwykły film." ("Krytyka Polityczna")

- twórcy Sfabrykowanego krajobrazu (Manufactured Landscapes, 2006), kanadyjska reżyserka Jennifer Baichwal i fotografik Edward Burtynsky, znowu współpracują. W Berlinie pokażą swój nowy film Watermark. Zabierają widzów w podróż po świecie, opowiadając o wodzie, którą Burtynsky fotografuje od 2007 roku. Zdjęcia były kręcone w USA, Kanadzie, Meksyku, Chinach, Indiach, Danii, Niemczech, Bangladeszu, Islandii i na Grenlandii. Autorem zdjęć do ... krajobrazu był Peter Mettler, teraz - Nicholas de Pencier. burtynsky-water.com

cdn.

starsza lista nowsza