en
K.M. Bednarski, Mi senti, fot. M. KujdaK.M. Bednarski, Mi senti, fot. M. Kujda

Gravity. Tymoteuszowi Karpowiczowi

wystawa Krzysztofa M. Bednarskiego

25.06 - 31.07. 2016

galeria Awangarda BWA Wrocław

ul. Wita Stwosza 32

czynne w godzinach:

pn, wt, czw, sb, nd 11.00 - 18.00

śr, pt 12.00 - 20.00

kuratorzy: Patrycja Sikora, Stach Szabłowski
oprowadzanie kuratorskie: piątek, 30 lipca 2016, godz. 16.00

produkcja: Patrycja Ścisłowska 

identyfikacja wizualna: Łukasz Paluch

sponsor: Erbud S.A.

partner: Centrum Rzeźby w Orońsku

Gravity Krzysztofa M. Bednarskiego to wystawa poświęcona siłom przyciągania, w polu których znajduje się jednostka - człowiek, poeta i rzeźbiarz. Bednarski studiuje symboliczną grawitację materii, jej form, znaków i archetypicznych figur. To także wystawa o sile grawitacji, z jaką na twórczość Bednarskiego działa kino, teatr, literatura i, nade wszystko, poezja. 

Joseph Conrad, Herman Melville, Lars von Trier - to niektórzy z autorów, z którymi Bednarski prowadzi dialog w ramach Gravity. Na pierwszy plan wysuwa się postać Tymoteusza Karpowicza, poety uchodzącego za ostatniego wielkiego polskiego modernistę, eksperymentatora, który bezkompromisowo badał granice możliwości języka, podążając za utopijnym projektem pomieszczania całości ludzkiego doświadczenia w słowie i tekście. To właśnie Karpowiczowi Bednarski dedykuje swoją wrocławską wystawę.

Krzysztof M. Bednarski, jeden z najwybitniejszych polskich rzeźbiarzy współczesnych, to artysta imponujący głębokim zrozumieniem klasycznych kategorii materii, formy i czasoprzestrzeni rzeźby. Głębokie zrozumienie klasycznych kategorii, pozwala Bednarskiemu nie tylko je praktykować, lecz również przekraczać. Przyjmując tradycyjną warsztatową rzeźbę za punkt wyjścia, twórca podąża w stronę eksperymentu, poszerzenia "pola walki" o performatywny gest, poszukiwanie dźwiękowego wymiaru form wizualnych i plastycznego modelowania przestrzeni. 

Na wystawie Gravity motywy i figury obecne w twórczości Bednarskiego od dekad, takie jak Moby Dick, zestawione są z rekonstrukcjami i reinterpretacjami legendarnych instalacji site specific Brzeg cienia

Pasaże słoneczne oraz realizacjami premierowymi, takimi jak Melancholia inspirowana filmem von Triera pod tym samym tytułem. Montaż wątków powracających w twórczości Bednarskiego przygotowany został przez artystę we współpracy ze Stachem Szabłowskim, kuratorem często współpracującym z BWA Wrocław (Midnight Show, Olaf Brzeski Samolub) oraz Patrycją Sikorą na stałe związaną z BWA Wrocław. Silnie akcentowany w wystawie jest związek artysty z Wrocławiem, miastem w którym w kręgu Grotowskiego Bednarski jeszcze jako student zrealizował ważne wczesne prace.

Na Gravity składają się rzeźby, instalacje przestrzenne i dźwiękowe, dokamerowe performansy, prace stworzone na bazie przedmiotów znalezionych i rejestracje wziętych z życia, "znalezionych" sytuacji. Z tych różnorodnych prac Bednarski buduje ramę dla doświadczenia egzystencjalnego, które ukazuje jako poddane jednocześnie sile grawitacji wielkich kosmicznych metafor i mocy przyciągania codzienności. Perspektywę rozważań wyznacza tu zarówno linia horyzontu przywoływana w instalacji Brzeg cienia, wizja kosmicznej katastrofy z Melancholii, jak i przestrzeń życia wewnętrznego, które wyraża się językiem stworzonych przez artystę form. W optyce Bednarskiego sztuka ma podwójną funkcję. Jest wehikułem, arką służącą do pływania po oceanach rzeczywistości - podobnie jak kluczowy dla wystawy i całej twórczości artysty Moby Dick, którego forma miała swój początek w znalezionej na brzegu rzeki porzuconej łodzi. Jest także narzędziem komunikacji; kodem, którym człowiek może przekazać Innym swoje doświadczenie. Wystawa pomyślana jest jako przestrzeń, w którą artysta, niczym marynarz wrzucający do morza list butelce lub astronom wysyłający wiadomości w kosmos, umieszcza swój egzystencjalny komunikat w nadziei, że zostanie odebrany.