Kontrakt
Filmowe widowisko spod znaku moralnego niepokoju. Ta satyra na społeczeństwo nawiązuje do Wyspiańskiego - motyw wesela jest tu pretekstem do postawienia diagnozy kondycji współczesnych elit i ich moralnego bankructwa. Kontrakt jest zarazem dowcipny i gorzki, zawiera sporą dawkę celnych obserwacji i niezłych epizodów.
Wesele syna skorumpowanego lekarza i córki partyjnego aparatczyka musi się udać, nawet jeśli panna młoda ucieknie sprzed ołtarza. Na biesiadzie w willi lekarza bawią się inteligenci, ludzie na stanowiskach, przybywa nawet człowiek z partyjnych szczytów, który ponoć może wszystko. Jest ciotka-tancerka, która przyjechała z Zachodu z ekstrawagancką córką i wypieszczonym pieskiem, artyści i zupełnie przypadkowi przybysze. Wśród tych "elitarnych" gości nawet osoby pozornie niezależne okazują się konformistami. Niemal od początku zabawy, jak któryś z bohaterów zauważa, coś tu śmierdzi. Coraz bardziej spektakularne skandaliki na weselnej imprezie są obracane w żart. Czy para nowożeńców - młodych buntowników okaże się dość silna, aby wyrwać się spod wpływu środowiska, w którym rządzą układy?
Mirella Napolska