Gazeta Festiwalowa "Na horyzoncie" nr 2
24 lipca 2015
Festiwal otwarty
Nieważne, jak się zaczyna, ważne, jak się kończy? Nie na MFF T-Mobile Nowe Horyzonty, którego otwarcie jedynie rozbudziło apetyt na więcej.
Rozwleczone gale, niekończące się przemowy i klepanie po plecach to znak rozpoznawczy wielu imprez. Na szczęście nie we Wrocławiu, gdzie gala ma swój specyficzny charakter. Trzy filmy otwarcia to zaproszone przez twórcę i dyrektora festiwalu Romana Gutka rewelacje Cannes: "Zupełnie Nowy Testament", "Amy" i "Zabójczyni". Będzie się działo.
AZ